Po prawie dwóch latach od tragicznego zdarzenia, o którym było głośno w całej Polsce, zakończył się proces 29-letniego dziś Dominika Krawczyka (sąd zezwolił na publikację danych oskarżonego). Morderca został skazany na dożywocie, a o zwolnienie będzie się mógł ubiegać dopiero po 35 latach.
- Nie będę się odwoływał - rzucił jedynie Dominik Krawczyk, który wychodził z sali w towarzystwie trzech policjantów.
Czytaj też:Mieszkaniec Lechitowa koło Góra zabił żonę i kochankę ciosem w głowę
W grudniu 2010 roku mężczyzna w Lechitowie obok Góry zamordował swoją 25-letnią żonę zadając jej ciosy młotkiem w głowę. Ciało ukrył pod podłogą pokoju ich synka. Miesiąc wcześniej Krawczyk zamordował 23-letnią przyjaciółkę, z którą miał romans. Jej ciało zbezcześcił i wrzucił do glinianek.
Czytaj też:Morderca z Lechitowa wpadł w szał w sądzie (Foto)
Więcej o sprawie przeczytasz w piątkowym wydaniu „Gazety Wrocławskiej".
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
