Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogów: Paralotniarz nie żyje

sel
Po kilkugodzinnej walce lekarzy o życie 33-latka, mężczyzna zmarł w szpitalu.

Paralotniarz mieszkał w Borku koło Głogowa. Osierocił żonę i dwoje dzieci. Był górnikiem strzałowym w kopalni Polkowice -Sieroszowice i jednocześnie ratownikiem górniczym. Od trzech lat był paralotniarzem. W sobotę około godz. 9 wpadł do Odry koło Widziszowa. Na brzeg wyciągnęli go wędkarze, którzy do czasu dotarcia ratownika medycznego, reanimowali go. Niestety, mężczyzna zmarł w szpitalu około południa.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto